Kolorowo, pastelowo i dziewczęco. Dzisiaj niewielki, dziecięcy
(a dokładnie dziewczęcy) pled, chyba najmniejszy jaki dotąd uszyłam – jego wymiary
to 110cm x 130cm. Można powiedzieć, że ten pled to właśnie kwintesencja
patchworku, ponieważ wykonałam go praktycznie z resztek tkanin. Cóż, muszę
przyznać, że nawet lubię zszywanie takich „skrawków”. Wykorzystałam tu bowiem
niewielkie kawałki tkanin, które pozostały z moich poprzednich prac – paski skrojonych
już materiałów czy też resztki lamówek.
Pled ten to
delikatne, kolorowe biało-niebiesko-różowo-zielone
pasy na tle bieli. Zastosowałam pikowanie w tak zwane „karo”. Tył czy też plecy
to kremowa, bawełniana tkanina w bardzo delikatne pastelowe ptaszki i kwiaty,
lamówka w różową kratkę. Całość dosyć „słodka” :).
Może służyć jako mata do zabawy, lekka kołderka, kocyk czy przykrycie na łóżeczko dla
małej dziewczynki.
Poniżej kilka
zdjęć. Zapraszam do obejrzenia.
 |
| Patchwork, pled dziecięcy |
 |
| Patchwork, pled dziecięcy |
 |
| Patchwork, pled dziecięcy |
 |
| Patchwork, pled dziecięcy |
 |
| Patchwork, pled dziecięcy |
 |
| Patchwork, pled dziecięcy |
Pozdrawiam.
Pastelowy kocyk??? On tętni kolorami!!! :))))) Jest uroczy! I pikowanie, które "podkręciło" strukturę tego prostego wzoru. Sama bym się przykryła :))))
OdpowiedzUsuńPrzepiękny! Jeden z najładniejszych jakie w życiu widziałam!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za tak miłe komentarze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco.
wow :D bardzo mi się podoba!!! i uwielbiam gdy pikowanie na nowo tworzy strukturę patchworku :D
OdpowiedzUsuńPaula, dziekuję za całą serię komentarzy (i to jakich !). Bardzo mi miło że do mni zajrzałaś. Zapraszam - wkróte kolejny pled, już skończony i właśnie się pierze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Cudo po prostu cudo!!Nie mogę się napatrzec.
OdpowiedzUsuńpięknie wyszło!!! dużo pracy włożyłaś zapewne
OdpowiedzUsuń